Kwalifikacja: MED.01 - Asystowanie lekarzowi dentyście i utrzymanie gabinetu w gotowości do pracy
Zawód: Asystentka stomatologiczna
Test Bowie-Dicka należy przeprowadzać
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Test Bowie-Dicka to naprawdę ważna rzecz, jeśli chodzi o sterylizację w medycynie czy przemyśle. Powinien być robiony na początku każdego dnia, zanim zaczniemy używać sterylizatora. Dzięki temu możemy sprawdzić, czy sprzęt dobrze usuwa powietrze z komory i zapewnia odpowiednie warunki do działania pary wodnej. To jest szczególnie ważne, bo mamy takie normy jak ISO 17665 czy EN 867-5, które mówią, jak istotne jest kontrolowanie skuteczności sterylizacji. Dobrym przykładem może być szpital, gdzie używają autoklawów do sterylizacji narzędzi chirurgicznych. Regularne przeprowadzanie tego testu może naprawdę pomóc wykryć jakieś problemy w działaniu sprzętu z wyprzedzeniem, co zmniejsza ryzyko zakażeń i zwiększa bezpieczeństwo pacjentów. Uważam, że każdy, kto zajmuje się sterylizacją, powinien mieć wiedzę na ten temat i umieć dobrze interpretować wyniki testu.
Robienie testu Bowie-Dicka po ostatnim cyklu sterylizacji w danym dniu albo czekanie, aż sprzęt ostygnie, to nie jest dobre podejście. Ten test ma sprawdzać, czy proces sterylizacji działa, a nie dopiero po tym, jak już się zakończył. Czekanie na ostygnięcie sprzętu może dać fałszywe poczucie bezpieczeństwa, bo nie wiadomo, czy sterylizator działał dobrze w momencie, gdy go używaliśmy. Test powinno się robić rano, zanim zaczniemy sterylizować, co jest zgodne z tym, co zaleca m.in. CDC i WHO. Robienie testu po każdym cyklu może być też niepotrzebne i drogie, bo marnujemy materiały testowe. Podstawowym błędem jest tu brak zrozumienia, że testy mają potwierdzić, czy sprzęt działa przed użyciem, a nie po. Żeby utrzymać dobre standardy jakości i bezpieczeństwa, trzeba działać prewencyjnie, a nie reagować dopiero, gdy coś pójdzie nie tak.