Kwalifikacja: AUD.02 - Rejestracja, obróbka i publikacja obrazu
Technika zdjęciowa, która redukuje pozytyw do płaszczyzn z wyraźnie rozdzielonymi tonami szarości, to
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Izohelia to dość ciekawa technika w fotografii, bo pozwala na takie fajne przedstawienie obrazów, gdzie różnice jasności są naprawdę wyraźnie widoczne. Dzięki temu zdjęcia mają niesamowity kontrast i mogą wyglądać super efektownie. Szczególnie w drukarstwie artystycznym i fotografii czarno-białej ta technika jest naprawdę na czasie. Generalnie polega to na używaniu filtrów albo specjalnych emulsji, które pomagają uzyskać piękne odcienie szarości. Moim zdaniem, to świetny sposób na tworzenie estetycznych kompozycji. Na przykład, jeśli robimy zdjęcia krajobrazów, izohelia może super podkreślić chmury, co sprawia, że całość nabiera fajnej głębi i dramatyzmu, a zdjęcie staje się znacznie bardziej przyciągające wzrok.
Techniki fotograficzne, takie jak guma, solaryzacja czy pseudosolaryzacja, są zupełnie inne od izohelii. Guma to taki proces, co robi odbitki i wykorzystuje organiczne podłoża, no i te mokre emulsje, co daje miękkie przejścia tonalne. Ale nie chodzi tutaj o wyraźne płaszczyzny szarości, jak w izohelii. Solaryzacja to technika, gdzie mamy do czynienia z częściową ekspozycją na światło i efekty są dość nieprzewidywalne, z negatywnymi tonami – a to już nie ma nic wspólnego z izohelią. Pseudosolaryzacja trochę wprowadza zamieszanie w tonacji obrazu, więc teoretycznie nie uzyskujemy oddzielnych obszarów szarości, co faktycznie powinno być kluczowe przy izohelii. Kiedy wybieramy techniki, które do tego się nie nadają, jak guma czy solaryzacja, to zwykle kończy się na tym, że detale znikają i kontrast idzie w dół. Dlatego warto dobrze zrozumieć izohelię, jeśli chce się, żeby prace miały ten odpowiedni styl i tonalność.