Kwalifikacja: MED.10 - Świadczenie usług w zakresie masażu
Zawód: Technik masażysta
Podczas wykonywania masażu relaksacyjnego kończyn dolnych pacjent zgłasza uczucie mrowienia i drętwienia. Jak powinien postąpić technik masażysta?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź jest prawidłowa, ponieważ uczucie mrowienia i drętwienia zgłaszane przez pacjenta podczas masażu kończyn dolnych może świadczyć o poważnych zaburzeniach neurologicznych lub naczyniowych. Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa oraz etyką zawodową, technik masażysta ma obowiązek reagować natychmiast na niepokojące objawy zgłaszane przez pacjenta. Przerwanie zabiegu oraz konsultacja z lekarzem są absolutnie konieczne, aby nie pogłębić ewentualnych urazów lub nie przeoczyć symptomów poważnych schorzeń, takich jak zespół cieśni nerwu, ucisk na struktury nerwowe, czy nawet zakrzepica. W praktyce, masażysta powinien nie tylko przerwać masaż, ale również dokładnie zanotować objawy i przekazać je lekarzowi prowadzącemu. Moim zdaniem, takie postępowanie świadczy o profesjonalizmie i trosce o zdrowie pacjenta – lepiej dmuchać na zimne niż narazić osobę masowaną na poważniejsze konsekwencje. Dodatkowo, zgodnie ze standardami branżowymi i wytycznymi Polskiego Towarzystwa Masażu, bezpieczeństwo pacjenta jest zawsze najwyższym priorytetem. Technicy masażyści są szkoleni, aby rozpoznawać i reagować na wszelkie nietypowe objawy – nie wolno ich lekceważyć. Jeśli coś budzi wątpliwości, warto przerwać zabieg i poszukać konsultacji lekarskiej. Takie podejście buduje też zaufanie pacjenta do osoby wykonującej masaż.
W praktyce masażu absolutnie nie powinno się stosować silniejszego ucisku w miejscu, gdzie pacjent odczuwa mrowienie lub drętwienie. To działanie mogłoby jedynie pogorszyć stan, doprowadzić do uszkodzenia nerwów albo nasilenia objawów. Wiele osób mylnie zakłada, że mocniejszy masaż "rozmasuje" problem, ale w przypadku sygnałów neurologicznych to bardzo ryzykowne i nieodpowiedzialne podejście. Kontynuowanie masażu bez zmian również nie jest słuszne, ponieważ mrowienie i drętwienie nie są typową, fizjologiczną reakcją na masaż relaksacyjny i mogą wskazywać na poważniejszy problem, jak np. ucisk na nerw, uszkodzenie tkanek czy nawet chorobę zakrzepową. Ignorowanie objawów i realizowanie masażu zgodnie z wcześniejszym planem to kolejny przykład nieprofesjonalnego postępowania. Technik masażysta nie może bagatelizować sygnałów wysyłanych przez organizm pacjenta – takie podejście naraża na niepotrzebne ryzyko i przeczy wszelkim zasadom bezpieczeństwa pracy z pacjentem. W branży często spotyka się błędne przekonanie, że "to minie" lub "klient przesadza", ale właśnie przez takie myślenie dochodzi do poważnych błędów i utraty zaufania do zawodu. Dobre praktyki wymagają pełnej czujności, reagowania na każdy niepokojący objaw i nieprzesuwania granic bezpieczeństwa. W końcu masaż to nie tylko relaks, ale i odpowiedzialność za zdrowie drugiego człowieka.